Ostatnia
aktualizacja



Liczba wizyt



| Strona główna | Historia | Zarząd | Cenniki kortów | Turnieje | Zawodnicy | Linki | Autorzy | Forum |





Informacje z życia klubu  

Z dniem 6.09.2006r postanawiam zakończyć prace nad stronką co jest spowodowane brakiem zainteresowania tą stroną przykro mi z tego powodu ale mam nadzieje ze zrozumiecie. Wszelkie informacje prosze kierować do mnie na numer  gg: 6912408 Gadu-Gadu

  ,,Czarne diamenty" zakończone << Zobacz więcej

 IV Turniej Grand Prix Bytom 2006 został zakończony << Zobacz więcej

CHALLENGE Kobiet i mężczyzn na kortach Górnik Bytom 2006

1.      Lista zawodników Challenge KS Górnik Bytom 2006 jest listą autorską sporządzoną przez Organizatora Challenge na dzień 30.06.2006. W rozgrywkach może brać udział każda osoba za zgodą Organizatora Challenge i zobowiązująca się do przestrzegania poniższego regulaminu. Każdy kolejny zawodnik przystępujący do rozgrywek po dniu 1.07.2006 r. będzie dopisany na ostatnią pozycję listy.

2.      Nad prawidłowym przebiegiem rozgrywek oraz przestrzeganiem poniższego regulaminu nadzór sprawuje  Organizator Challenge  – prowadzącym Challenge, który dokonuje wszelkich zmian w tabeli, a w przypadku jego dłuższej nieobecności obowiązki te przejmuje osoba przez niego wskazana. Organizator jest jedynie uprawniony do rozstrzygania wszelkich spraw spornych związanych z rozgrywkami Challenge.

3.      Aktualizowanie tabeli Challenge następuje w każdy poniedziałek. Wyniki rozegranych wyzwań (spotkań) powinny być bezzwłocznie zgłaszane Organizatorowi  Challenge  pod nr tel. 502 599 962 lub sekretariacie Klubu  pod nr. 032 281 78 70. Tam też można uzyskać dane do kontaktu z osobami z tabeli Challenge.

4.      Uczestnicy Challenge zajmujący pozycję od 10 do 1 mogą dokonywać wyzwania partnera znajdującego się maksymalnie o dwa miejsca przed wyzywającym ( np. z pozycji 9 na 7, z 6 na 4 itd. aż do 3 na 1 i oczywiście z 2 na 1) w wyjątkowych sytuacjach jak urlop, kontuzja itd. można dokonać wyzwania partnera znajdującego się maksymalnie o trzy miejsca przed wyzywającym.

5.      Uczestnicy Challenge zajmujący pozycje od 20 do 10 mogą dokonać wyzwania partnera znajdującego się maksymalnie o trzy miejsca przed wyzywającym np. z pozycji 20 na 17 z tym, że nie można wyzywać pozycji wyższej niż 10. Z pozycji zatem 12 czy 11 można co najwyżej wyzwać poz. 10.

6.      Uczestnicy Challenge zajmujący pozycję od 30 do 20 mogą dokonać wyzwania partnera znajdującego się o cztery miejsca przed wyzywającym np. z 30 na 26 z tym, że nie można wyzywać pozycji wyższej niż 20. Z pozycji zatem 23, 22 i 21 można co najwyżej wyzwać poz. 20.

7.      Uczestnicy Challenge zajmujący pozycję od 50 do 30 mogą dokonać wyzwania maksymalnie o 5 miejsc np. z 50 na 45 z tym że nie można wyzwać pozycji wyższej niż 30. Z pozycji zatem 34, 33, 32 i 31 można wyzwać co najwyżej poz. 30.

8.      Zawodnik wyzywający w przypadku zwycięstwa zajmuje pozycje pokonanego. Jeżeli poniósł porażkę zostaje na dotychczasowej pozycji. Ponowne wyzwanie uczestników tego pojedynku może nastąpić najwcześniej po 7 dniach. Przegrana zawodnika wyzwanego powoduje przesunięcie go na miejsce zawodnika wyzywającego (zamiana miejsc).

9.      Wyzwania dokonuje się zgodnie z regulaminem między zainteresowanymi zawodnikami bez konieczności dokumentowania wyzwania. Następnego wyzwania można dokonać dopiero po zgłoszeniu wyniku meczu z ostatniego wyzwania.

10.  Mecz należy rozegrać wciągu 7 dni od daty wyzwania (dzień ustalenia daty meczu to pierwszy dzień z siedmiu). Jeżeli w ciągu siedmiu dni wezwany zawodnik nie rozegra meczu, spotkanie zostanie uznane jako walkower dla wyzywającego. Nie rozegranie meczu w nakazanym terminie z przyczyn niezależnych od zawodników powoduje anulowanie wezwania (sprawa uzgodniona między zainteresowanymi lub gdy sporna rozstrzygana przez Organizatora).

11.  Zawodnik wyzwany do gry nie ma prawa dokonać wyzwania innego zawodnika do momentu rozegrania meczu.

12.  Zwycięzca jest zobowiązany do podania wyniku meczu Organizatorowi  (0502 599 962) lub sekretariacie Klubu osobiście lub telefonicznie pod numer tel. 032 281 78 70.

13.  Mecze rozgrywane są bez sędziego. Piłki oraz wykup kortu na wyznaczone spotkanie ustalane jest przez  zainteresowanych zawodników.

Organizator Challenge

Piotr Cudok , tel 0502 599 962 , e-Mail p.cudok@neostrada.pl

Grzegorz Panfil w półfinale IDEAPROKOMOPEN 2006

Panfil i Przysiężny w półfinale!

Polska para Grzegorz Panfil, Michał Przysiężny awansowała do półfinału tenisowego turnieju Orange Prokom Open. Polski debel okazał się lepszy od Czechów, Jaroslava Levinsky'ego i Davida Skocha w trzysetowym pojedynku (6/3, 4/6, 10/5).

Nasi tenisiści pokonali rywali w pierwszym secie do trzech. Wydawało się, że kolejny set to zwykła formalność. Tak się jednak nie stało. Czesi wygrali drugą część meczu 6/4 i do rozstrzygnięcia rywalizacji potrzebny był tie-break. W nim okazali się lepsi Polacy, którzy pokonali przeciwników 10/5.

Po tym meczu na słowa pochwały zasługuje szczególnie Michał Przysiężny, który rozegrał drugie spotkanie dzisiejszego dnia. Warto nadmienić, że w pierwszym pojedynku nasz zawodnik odniósł historyczny sukces, awansując do ćwierćfinału Orange Prokom Open.

Nasz debel zagra jutro w półfinale z Argentyńczykami, Martinem Garcią i Sebastianem Prieto. Miejmy nadzieję, że i tym razem nasi zawodnicy okażą się lepsi i wystąpią w finale sopockiego turnieju.

 Grzegorz Panfil mistrzem !!! MMP 2006 - podsumowanie

W minionym tygodniu zakończyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski (kategoria do lat 21), które rozgrywane były na kortach poznańskiego AZSu. To właśnie reprezentanci tego klubu zdobyli prawie wszystko, co było do zdobycia. 4 złote medale, 5 srebrnych i 3 brązowe mówią same za siebie.210557pict0266.jpg

Zdecydowaną bohaterką tych Mistrzostw była Olga Brózda (AZS Poznań), która zdobyła 3 złote medale. W grze pojedynczej Olga zwyciężyła ze swoją klubową koleżanką Sylwią Niedbało 6/2 6/0. Brązowy medal zdobyła Agata Komorowska (KS "Promień" Opalenica). W grze podwójnej Poznanianka w parze z Natalią Kołat (KT "Masters" Szczecin) pokonała Agatę Komorowską (KS "Promień" Opalenica) i Sylwię Niedbało (AZS Poznań). 3 złoto Olga wywalczyła w rozgrywkach mikstowych (gra mieszana). Partnerował jej na korcie Michał Walków (AZS Poznań). Srebro tradycyjnie zdobyła Sylwia Niedbało której partnerem mikstowym był Kacper Owsian (również AZS Poznań).

Bardzo emocjonujący był finał gry pojedynczej mężczyzn w którym spotkali się: Grzegorz Panfil (KS "Górnik" Bytom) i Przemysław Stęc (AZS Poznań). Nagrodą główną dla zwycięzcy tego pojedynku była dzika karta do turnieju głównego Porsche Open, który rozgrywany będzie w Poznaniu w dniach 08-16 VII 2006. Nagroda ta sprawiła, że obaj zawodnicy wyszli na kort w pełni zmobilizowani i sprawili zgromadzonym widzom widowisko na najwyższym poziomie. Pierwszy set Stęc rozpoczął fenomenalnie i po kilku minutach objął on prowadzenie 3/0. Ostatecznie jednak to Panfil okazał się lepszy i wygrał go 6/4. Drugi set tego pojedynku wyglądał bardzo podobnie. Prowadzenie AZSiaka 3/1 nie wystarczyło mu i ostatecznie zawodnik z Bytomia wygrał drugiego seta także 6/4.

W drodze do finału gry pojedynczej mężczyzn Grzegorz Panfil pokonał jeszcze w półfinale innego reprezentanta klubu z Poznania Jakuba Nijakiego. Mecz pomiędzy nimi był bardzo wyrównany, ale ostatecznie po 3 setach lepszy okazał się ten pierwszy i na drabince turniejowej sędzia naczelny zanotował wynik 6/4 4/6 6/2.

Gra podwójna mężczyzn przebiegała również pod dyktando wychowanków Akademickiego klubu z Poznania. Złoty i srebrny medal tych rozgrywek pozostał w stolicy Wielkopolski a walce o te krążki spotkali się Jakub Nijaki i Przemysław Stęc oraz Kacper Owsian i Michał Walków. Lepsi okazali się ci pierwsi i zwyciężyli oni 7/5 6/4.

Do końcowej klasyfikacji AZS, brązowe krążki dorzucili jeszcze w grach mieszanych Kinga Kozłowska i Przemysław Stęc, oraz Jakub Nijaki który zagrał w parze z Natalią Kołat.


Nasi w Australian Open
 

Radość na Śląsku po sukcesie młodych tenisistów w grze podwójnej 


Sukces polskiej pary deblowej - Błażej Koniusz, Grzegorz Panfil w juniorskim turnieju Australian Open przyjęto w ich klubach - ChTT Chorzów i Górniku Bytom z radością. "Spodziewaliśmy sie dobrego występu ale o zwycięstwie nikt głośno nie mówił" - powiedział wiceprezes ChTT Paweł Łukasik.

Błażej Koniusz mieszka w Świętochłowicach. Pierwsze kroki stawiał w Mostostalu Zabrze a w Chorzowie trenuje od ponad pięciu lat. Najpierw opiekę szkoleniową sprawował nad nim Roman Wędrocha, a teraz Andrzej Iwan. Na co dzień jego treningowym partnerem jest Kuba Jastrzębski.

"Wierzyliśmy w niego. Jest w formie,czego dowodem awans w rankingu światowym z drugiej setki do pierwszej trzydziestki. Sukces jest jednak oszałamiający i historyczny. Błażej i Grzegorz grają ze sobą od dwóch lat jednak nie we wszystkich turniejach występują razem. Teraz zostali wytypowani przez PZT do udziału w Austrlian Open i stąd wspólna gra. Nie mieliśmy kontaktu telefonicznego z Błażejem. Przesyłał sms-y do trenera po każdym pojedynku. A my w klubie z nosami przy ekranach komputerów śledziliśmy rozwój wydarzeń na korcie. Trochę byłem zaskoczony, że finał był po tak krótkiej przerwie po półfinale, ale wszystko skończyło się szczęśliwie" - dodał Łukasik.

"Może to zabrzmi nieskromnie ale zdawałem sobie sprawę, że może być bardzo dobry wynik na tym turnieju. Może mało kto interesował się dokonaniami obu zawodników w singlu ale przecież też szło im dobrze, a trafili na rywali z czołówki. Z tym, że zwycięstwo to jednak szok i super sprawa. Jesteśmy w euforii" - stwierdził dyrektor i trener Górnika Bytom Jacek Widawski.

Grzegorz Panfil zaczynał swoją tenisową przygodę w Slavii Ruda Śląska a od 9. roku życia trenuje w Bytomiu. Mieszka w Zabrzu- Mikulczycach.

Zobacz drabinkę turniejową

 Gra pojedyncza

Grzegorz Panfil odpadł w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju Australian Open juniorów (do lat 18), rozgrywanego na twardych kortach w Melbourne Park. W czwartek polski tenisista przegrał 2:6, 2:6 z Chorwatem Luką Belicem, rozstawionym z numerem 13.

W dotychczasowych meczach Polak wyeliminował 3:6, 6:3, 6:2 zwycięzcę ubiegłorocznego turnieju juniorów Orange Bowl, Szwajcara Robina Roshardta, rozstawionego z dwójką, a we wtorek pokonał 7:6 (7-4), 6:2 Czecha Martina Kamenika.

Panfil, razem z Błażejem Koniuszem, osiągnął także ćwierćfinał debla, w którym ich rywalami będą Japończycy Sho Aida i Shuhei Uzawa (nr 7.). Koniusz wystartował w Melbourne także w singlu, ale w poniedziałek przegrał w pierwszej rundzie z rozstawionym z czwórką Czechem Dusanem Lojdą 6:1, 5:7, 0:6.

Wynik czwartkowego meczu 1/4 finału gry pojedynczej:

Luka Belic (Chorwacja, 13) - Gzegorz Panfil (Polska) 6:2, 6:2.